Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Radzio ze Świdnicy. Mam przejechane 13998.20 kilometrów w tym trochę w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.74 km/h i kot się z tego śmieje.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy cremaster.bikestats.pl
Free counters!
Wpisy archiwalne w kategorii

0-50 km

Dystans całkowity:5835.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:314:42
Średnia prędkość:18.54 km/h
Maksymalna prędkość:875.00 km/h
Suma podjazdów:44996 m
Liczba aktywności:227
Średnio na aktywność:25.70 km i 1h 23m
Więcej statystyk
  • DST 25.00km
  • Czas 01:11
  • VAVG 21.13km/h
  • VMAX 51.00km/h
  • Podjazdy 288m
  • Sprzęt Kwasożłopka
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na ławeczki

Niedziela, 20 września 2015 · dodano: 27.09.2015 | Komentarze 3

Wieczorny wypad którego celem były ławeczki. Ławeczki to nic innego jak ławeczki w lesie :D Oczywiście zdjęcia poszły się pousuwać, takie nieostre wyszły :p Wyniuchałem miejsce na stravie gdy szukałem gdzie by tu jeszcze zrobić KOMa jakiś fajnych miejsc które są blisko. Podjazd od Złotego Lasu całkiem ciekawy mimo że szeroką drogą, ale za to same zakręty. Na zjeździe jednak jest lipa bo strasznie miękko i nie da się rozbujać z zakrętu w zakręt. A na ławeczkach spotkałem przedstawicielkę płci tej gorszej która gdy zobaczyła psychopatę na rowerze zaczęła przytomnie uciekać udając że biega :D Oj tam, oj tam. Nigdy nie biegałem w ciemnościach po lesie, musi być fajnie :)


Kategoria 0-50 km


  • DST 32.00km
  • Czas 01:04
  • VAVG 30.00km/h
  • VMAX 55.00km/h
  • Podjazdy 335m
  • Sprzęt Wajperka
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jeziorro

Piątek, 18 września 2015 · dodano: 18.09.2015 | Komentarze 2

Coś mnie chyba opętało :D

Jeszcze cztery długie minuty...


Moja pierwsza pętla jeziorowa trwała godzinę pięćdziesiąt pięć. Tak! To prawda. Z takiego poziomu zaczynałem. Najważniejsze to zacząć, potem już leci :)


Kategoria 0-50 km


  • DST 30.00km
  • Czas 01:35
  • VAVG 18.95km/h
  • VMAX 49.00km/h
  • Podjazdy 382m
  • Sprzęt Kwasożłopka
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pozamiatane na Kiełczyńskich

Środa, 16 września 2015 · dodano: 16.09.2015 | Komentarze 2

Piękny ciepły dzień, widoczność genialna. Miałem wziąć aparat i zapomniałem. Za to wyładowałem swoje wszystkie niedzielne frustracje na niewinnych wzgórzach i od razu poczułem się lepiej :)




Kategoria 0-50 km


  • DST 30.00km
  • Czas 01:43
  • VAVG 17.48km/h
  • VMAX 39.00km/h
  • Podjazdy 455m
  • Sprzęt Kwasożłopka
  • Aktywność Jazda na rowerze

Lubachowskie Improwizacje

Wtorek, 15 września 2015 · dodano: 15.09.2015 | Komentarze 0

Niedzielny wpis ze Śnieżnika będzie jak będzie, trochę trudno go ogarnąć ;)

Poniedziałek przeznaczyłem na dochodzenie do siebie, wtorek to już powrót na rower. Powrót dość ciekawy, ale bez zdjęć bo mam niechcieja.

Gdzieś na dojazdówce wyprzedziła mnie laska! Nie, tym razem to nie Lea! Jaki wsty... nie, nie mam z tym problemów. Ona chyba miała z tym większy problem bo co chwilę oglądała się gdzie jestem. Wyprzedziła faceta i co nic? Pewnie jakiś pedał albo gej. Nie kumam czemu faceci mają takie problemy kiedy ich laska wyprzedza, przecież dzięki temu atrakcyjność trasy wzrasta kilkukrotnie :D

Nad jeziorem przywrócili ruch dwukierunkowy i wreszcie można objechać jezioro w kierunku właściwym. Ale nie dzisiaj, dzisiaj skręciłem na żółty pieszy/czerwony rowerowy. Po dojechaniu do autostrady nie wiem co dalej. Postanawiam wracać trasą jaką ostatnio katuję do podjazdów. Zjazd na sztywniaku... chciałbym puścić te hample ale to się nie da. Przed Lubachowem odbijam z powrotem do góry. Nie wiem gdzie, ale ważniejsze że do góry. W końcu robi się konkretnie stromo i wychodzi wspaniała cecha sztywniaków. Można się "zaprzeć" na tylnym kole gdy już przednie zaczyna podrywać do góry. Jak ja to lubię :) Jadę przed siebie, niestety docieram do zarośniętej drogi i odpuszczam. Są jeszcze jakieś rozgałęzienia tej drogi, ale zjeżdżam w dół. Miły zjazd po jesiennym dywanie z liści. Po dotarciu do zabudowań słyszę dzika. Wtf że tak powiem. Po chwili natrafiłem na tego dzika, ktoś sobie trzyma dzika na podwórku :) Lepszy dzik niż pies, tylko jak taki zapragnie nogi to zdeczka przesrane...


Kategoria 0-50 km


  • DST 32.00km
  • Czas 01:09
  • VAVG 27.83km/h
  • VMAX 51.00km/h
  • Podjazdy 364m
  • Sprzęt Wajperka
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jeziorro

Czwartek, 10 września 2015 · dodano: 15.09.2015 | Komentarze 4

Narobiło się zaległych wpisów. Nie będę ukrywał że chce mi się coraz mniej. Ale nie jeździć!
Kategoria 0-50 km


  • DST 27.00km
  • Czas 01:02
  • VAVG 26.13km/h
  • VMAX 25.00km/h
  • Podjazdy 174m
  • Sprzęt Wajperka
  • Aktywność Jazda na rowerze

Tylko się pochlastać

Niedziela, 6 września 2015 · dodano: 06.09.2015 | Komentarze 3

Po wczorajszej porażce budzę się rano... Jeśli w ogóle spałem. Jestem zły i postanawiam że dzisiaj nie wstaje. Koło południa wymiękam i postanawiam powalczyć pod południowy wiatr. Było mocno, nawet miałem radochę z tego przeciągania się z wiatrem. Kończę się wspinać w Zagórzu a tu nagle deszcz. No i ch, postanawiam wracać mając huragan w plecy, chwila i będę w domu. Nic z tego, podczas deszczu wiatr ustał. Biednemu to zawsze sztyca w dupę. Mogłem jechać dalej.


Teraz zauważyłem, że machnąłem ponad 700 km w sierpniu. Jak ja to uciułałem robiąc zabójcze dystanse po 6 km to ja nie wiem :D
Kategoria 0-50 km


  • DST 31.00km
  • Czas 01:07
  • VAVG 27.76km/h
  • VMAX 47.00km/h
  • Sprzęt Wajperka
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wolne jezioro

Środa, 2 września 2015 · dodano: 03.09.2015 | Komentarze 0

Szosowo, ale żeby nie było to w słuchawkach leciał Gooral ;)



A wiater dymał z każdego kierunku.
Kategoria 0-50 km


  • DST 24.00km
  • Czas 01:19
  • VAVG 18.23km/h
  • VMAX 49.00km/h
  • Podjazdy 208m
  • Sprzęt Mroczne Widmo
  • Aktywność Jazda na rowerze

Umyć brudasa

Wtorek, 1 września 2015 · dodano: 03.09.2015 | Komentarze 2

Na widok ubłoconego Spectrala laski nie sikają po nogach więc po Srebrnej trzeba było go umyć. Przy okazji zaliczyć parę kilometrów w upale i schłodzić się w strumieniu :)


Gdybyśmy mieli tyle wody w niedziele. Oj działoby się, działo :D

Upał, po żniwach więc po polach szalały południce zwane też przez zwolenników paskudzenia języka dust devil.


Słabo widoczne maleństwo.


Czy też trochę większe u podnóża Ślęży. Wszystkich nie fotografowałem, ale spektakl był świetny :)


A wszystko to obserwowane ze skraju lasu siedząc na pieńku i chłodząc się zimną wodą :) Wakacyjne lenistwo po wakacjach.


Kategoria 0-50 km


  • DST 26.00km
  • Czas 01:12
  • VAVG 21.67km/h
  • VMAX 40.00km/h
  • Sprzęt Wajperka
  • Aktywność Jazda na rowerze

dpd

Piątek, 28 sierpnia 2015 · dodano: 28.08.2015 | Komentarze 1

Aaaaa piątek, piąteczek, piątunio :D
Kategoria 0-50 km


  • DST 23.00km
  • Czas 01:06
  • VAVG 20.91km/h
  • VMAX 34.00km/h
  • Podjazdy 192m
  • Sprzęt Mroczne Widmo
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kiełczyńskie Na Czarnuchu

Środa, 26 sierpnia 2015 · dodano: 26.08.2015 | Komentarze 1

Parę kombinacji z zawieszeniem i jazda z drobnym lecz upierdliwym urazem stopy :P I co by tu więcej? Znowu grzeje!
Kategoria 0-50 km