Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Radzio ze Świdnicy. Mam przejechane 13998.20 kilometrów w tym trochę w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.74 km/h i kot się z tego śmieje.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy cremaster.bikestats.pl
Free counters!
  • DST 27.00km
  • Czas 01:25
  • VAVG 19.06km/h
  • VMAX 36.36km/h
  • Podjazdy 233m
  • Sprzęt Wajperka
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przed deszczem

Sobota, 15 marca 2014 · dodano: 15.03.2014 | Komentarze 2

Coś mnie dawno tu nie było, zapracowanie mnie dopadło. A nie jestem (jeszcze) takim hardcorem żeby przed pracą jeździć. W związku z bardzo optymistycznymi prognozami pogody zerwałem się o 4 rano z łóżka żeby choć trochę pojeździć. Full lampa cały tydzień, a w weekend... A tak chciałem się pokręcić po Głuszyckiej strefie :(

Także biorąc wiatr na twarz pojechałem na tamę do Lubachowa, kółka wokół jeziora nie zrobiłem bo coś mi mówiło że dupka zmoknie i miałem racje. Kilka minut po powrocie zaczęło padać. Wracając z wiatrem w plecy dokonałem epokowego odkrycia, że te drogi nie nadają się do jazdy, a w ciemności to już w ogóle. 

Kotki:)
suche futra © cremaster

Nowy wiadukt Świdnica
Nowy wiadukt Świdnica © cremaster

Wracając pojechałem obejrzeć nową budowlę która miała być dopiero dzisiaj odebrana ale władza zrobiła laskę i odebrali dwa tygodnie wcześniej. A ukończony był w styczniu:) Sam wiadukt cud, miód chociaż w necie mnóstwo hejtu się przewinęło "bo nie jest taki jak inne" czyli jest leciutką konstrukcją zamiast ciężkich murowanych. Ale nie o tym chciałem. Nawierzchnia ścieżki rowerowej i chodnika ma ciekawe właściwości. Abstrahując od tego że z kostki nie należy budować ścieżek rowerowych, ale Świdnickie władze mają powiedzmy że bzika na punkcie betonu i kamienia. Wjeżdżając na kostkę przekląłem myśląc że kapcia złapałem. Macam opony a one twarde. Nie wiem o co chodzi ale jeżdżąc po tym opony wydają dźwięk jakby były bez powietrza. Na innych ścieżkach z tej kostki nic takiego się nie dzieje. Cuda jakieś :D

Wracając jeszcze do ostatniej awarii, to zawsze chciałem mieć pejczyk ;>

Bacik
sado maso© cremaster




Komentarze
cremaster
| 14:56 poniedziałek, 17 marca 2014 | linkuj Czy mi się chciało hmm ja przez cały tydzień o niczym innym nie myślałem tylko o tym żeby wreszcie wsiąść na rower :)
lea
| 09:06 poniedziałek, 17 marca 2014 | linkuj Uffff...
Że Ci się w ogóle chciało ruszać z domu w sobotę.
Fajnie, że jesteś z powrotem :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa iente
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]