Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Radzio ze Świdnicy. Mam przejechane 13998.20 kilometrów w tym trochę w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.74 km/h i kot się z tego śmieje.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy cremaster.bikestats.pl
Free counters!
  • DST 37.00km
  • Czas 02:19
  • VAVG 15.97km/h
  • VMAX 41.00km/h
  • Podjazdy 617m
  • Sprzęt Kwasożłopka
  • Aktywność Jazda na rowerze

Radunia, tak mi babcia mówiła

Środa, 24 grudnia 2014 · dodano: 24.12.2014 | Komentarze 1

Nie wiem co napisać. Jestem pogrążony w smutku. Do pracy pójdę dopiero 7 stycznia :( Ryczę bo smutno mi tak :(

Halny odpuszcza, będzie zima, będzie pedałowanie :)
Cel na dziś: okolice Raduniowe. Start chwilę po spektaklu słońca z chmurami. Może ktoś wstał wcześniej i uwiecznił to :)



Po drodze na pagórku w Gogołowie ktoś próbował uwiesić mi się na kole, bez skutku co było dla mnie zaskoczeniem biorąc pod uwagę moją formę. Nie ma darmowej podwózki na takim wietrze:D

Podjeżdżając na kawałek Raduni nastąpiła pierwsza chwila zadumy.


Kawałek dalej druga chwila zadumy na dawnym niebieskim szlaku. Na zawsze będzie w naszej pamięci [*]



Ciekawe czy został usunięty bo za trudny czy wręcz przeciwnie?



Mam nadzieję że to jednak nie jest ofiara "kostka bauma i barierki przyszłością turystyki górskiej".

Z drogi wokół Raduni zjechałem nowym niebieskim. Miło, tym bardziej miło że luz w nogach był i funu tyle co wiatru. Tylko krótko, oj tam. Później jeszcze przyjemne Wzgórza Kiełczyńskie z małą przeszkodą.



Mogę się narazić, ale 9 stopni mogłoby być całą zimę. Sorry, taki mamy klimat :)

Wesołego rowerowania :)
Kategoria 0-50 km



Komentarze
monikaaa
| 12:30 środa, 24 grudnia 2014 | linkuj Również wnioskuję o 9 st. przez całą zimę :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa gosza
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]