Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Radzio ze Świdnicy. Mam przejechane 13998.20 kilometrów w tym trochę w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.74 km/h i kot się z tego śmieje.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy cremaster.bikestats.pl
Free counters!
  • DST 39.00km
  • Czas 02:24
  • VAVG 16.25km/h
  • VMAX 40.00km/h
  • Podjazdy 486m
  • Sprzęt Kwasożłopka
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wiosna? Chyba se jaja robicie

Poniedziałek, 23 lutego 2015 · dodano: 23.02.2015 | Komentarze 8

W niedzielę obudziłem się jakby taki trochę przeziębiony, mniejsza z tym. Dzisiaj obudziłem się jak nowo narodzony, złapałem kierownicę i wio na wiosenną Radunię.



Objechałem sobie szczyt dookoła. Od południa i zachodu może jest wiosna, ale na pozostałych dwóch kierunkach prawdziwa Zima trzyma i się nie puszcza.





Nie ma co przedłużać bo nikt tego i tak nie czyta. Zjazd nowym niebieskim, jest fajny. Bardzo fajny. I szybki. Fajny. Tak fajny, że błotnik nie wytrzymał tej jazdy [*]








Kategoria 0-50 km



Komentarze
cremaster
| 08:57 poniedziałek, 2 marca 2015 | linkuj Zakazów już zdjęte, ach ta technika :D

Niedawno w pracy miałem szopa, kawał zwierza a gdzieś się tak schował że znaleziono go dopiero jak już zdechł.
mors
| 21:03 niedziela, 1 marca 2015 | linkuj Czyta-nie czyta ;) ale górskie i futrzane obrazki każden chętnie oglądnie. A tu się wyświetlają same "zakazy wjazdu". :O

PS. Miałem ostatnio przygodę drogową z borsukiem (nie to co kot, ale dość podobne ;D ). Leżał se świeżo rozjechany na drodze i oczywiście ja go musiałem ściągać. Ciężka bestia, ledwo podołałem. ;) I całkiem ładna - oswajałbym!
Emi | 12:20 wtorek, 24 lutego 2015 | linkuj Zeszłoroczna kontuzja kolana nauczyła mnie, że z tą częścią ciała to trzeba zupełnie wyjątkowo i ostrożnie się obchodzić. Choć prawdą jest, że na rowerze nie trudno o przeciążenia. Ale postaram się w tym sezonie nie przeginać z intensywnością jazd. Zobaczymy co z tych planów wyjdzie :-D

A dziś niecałe 60 km pokazało mi, że problem chyba rzeczywiście leżał w siodle. Nie wiem dokładnie kiedy i w jakich okolicznościach (gdzieś w styczniu) zmieniłam jego ustawienie na tak niesprzyjające jak było przed chwilą. Ale dziś w końcu jazda była przyjemnością (pomijając nietrafiony wybór obuwia i zmarznięte porządnie stopy). Jeszcze ino ciut lepiej je wypoziomuję, opuszczając jednak trochę przód, wysunę do góry sztycę o max centymetr i obstawiam, że powinno być już wyśmienicie. Jutro mam nadzieję zrobić kolejną próbę, oby zakończoną sukcesem :-)
Radziur | 10:56 wtorek, 24 lutego 2015 | linkuj To, że masz power w nogach to żadna tajemnica, ale że w rękach też to nie wiedziałem :D

Kolana to skomplikowana sprawa, u mnie sprawa rozbija się o problemy ze stabilnością co dosyć łatwo można skorygować ćwiczeniami ale przyczyn bólu kolan może być więcej niestety.
Bezforemna | 19:52 poniedziałek, 23 lutego 2015 | linkuj Oj grabisz sobie ;-)
Formę powolutku robię, ale aktualnie walczę ze znalezieniem najbardziej optymalnego ustawienia siodełka, bo to kolano co to mnie boli od kilku tygodni to teraz już nie boli a napierdziela podczas jazdy. Więc dzisiejszą trasę z musu skróciłam, choć chciało się więcej. Ale pokombinowałam z ustawieniem (łamiąc przy tym scyzorykowy klucz uniwersalny [*] więc znów zacznę jeździć z pojedynczymi imbusami i torksami :-D ) i mam nadzieję, że coś to da, bo w przeciwnym razie długo nie pociągnę...

A kotu pięknemu to ja wczora czy przedwczora z oddali cyknęłam fotkę. Taką w Twoim stylu Radziu. Choć na moim komórczaku to niewiele widać.
cremaster
| 19:38 poniedziałek, 23 lutego 2015 | linkuj Z brakiem kotów to taka sytuacja, że moja ulubiona kotka daje mi do zrozumienia że mam jej nie zdradzać z innymi kotami siedząc na wycieraczce różnych sąsiadów, np dzisiaj ją na tym przyłapałem gdy jeździć się wybierałem.

Emi czytasz i jeszcze się obrażasz, a formę to kiedy zrobisz? :P
Lea | 19:03 poniedziałek, 23 lutego 2015 | linkuj Nikt?!
Obrażonam.
monikaaa
| 16:32 poniedziałek, 23 lutego 2015 | linkuj O przepraszam bardzo, ja namiętnie czytam każdy Twój wpis. :) A, że nie każdy komentuję... Ja się pytam dlaczego od jakiegoś czasu nie ma tu futrzaków? :>
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa atorz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]